Strona główna » Nasze wydawnictwa » styczeń, nr 1 (121) / 2003 » Różne
Bądź na bieżąco z informacjami z Jarosławia, zostaw nam swój e-mail:

Nasze wydawnictwa

styczeń, nr 1 (121) / 2003

SYMBOLE BOŻEGO NARODZENIA

Boże Narodzenie jest świętem zbudowanym z samych niemal symboli. Znamy je bardzo dobrze: choinka, opłatek, sianko, puste miejsce przy stole, wieczerza wigilijna. Wybrałam te najważniejsze, aby ich przypomnienie pomogło nam głębiej przeżyć radość tych ważnych świąt.

"Dzieciątko się narodziło, wszystek świat weseliło". My, chrześcijanie, wierzymy, że w ludzkim noworodku, który przyszedł nocą na świat w grocie pod Betlejem ponad dwa tysiące lat temu, Bóg oddał nam swego jedynego Syna, Emmanuela. Zatrzymajmy się więc nad wymownym symbolem. Zastanówmy się, co on nam objawia. Dziecko - bezbronna ludzka istota, uzależniona całkowicie od dorosłych, swoją kruchością wzbudza w nas uczucie czułości, radości, miłości. Do noworodka podchodzimy po cichu i delikatnie, uśmiechamy się do niego, a bardzo często pragniemy wziąć go na ręce i przytulić. Dzieci wydają się nam piękne. Wzruszają czystością i niewinnością z łatwością przyjmują wiarę, modlą się z prostotą i szczerością, dociekają prawdy i przyczyn zjawisk, które widzą dookoła siebie. Są sobą, nie udają kogoś innego, nie przyjmują żadnych póz. Dzieci są fascynujące, każdy dorosły człowiek tęskni do swojego dzieciństwa. Małe dziecko jest przejrzystym symbolem dla wszystkich ludzi, bez względu na karnację, kolor oczu czy środowisko. Dziecko jest znakiem ze wszech miar uniwersalnym.

"Mizerna, cicha stajenka". Ponieważ Maryja urodziła swojego Pierworodnego pośród zwierząt, przyjmuje się, iż swoje Maleństwo ułożyła w żłobie niczym kołysce. Ten symbol przyjął się w naszym kraju i w sposób wymowny obrazuje, w jakim ubóstwie Jezus pojawił się między nami. Przecież nawet najbiedniejsze dziecko ma zazwyczaj swoją kołyskę, łóżeczko, a On nie miał nawet tego. Wzbudza to w nas poczucie solidarności z ubogim Jezusem, jednocześnie ukazuje Jego solidarność z najuboższymi.

W naszej kulturze bardziej przyjął się symbol stajenki, szopy - w której rodzi się Chrystus. Niesie ona za sobą trochę inną symbolikę, która znowu nawiązuje do ubóstwa, bezdomności, odrzucenia przez ludzi. W stajence witają Go Matka i Józef, zwierzęta i pasterze oraz Anioły. Stajenka jest miejscem, gdzie mieszkają zwierzęta, ludzie pojawiają się, aby je nakarmić, albo się samemu ogrzać. A Bóg nie pogardził zwykłą szopą i pozwolił, aby Jego Syn właśnie tam się narodził.

"O Gwiazdo Betlejemska , zaświeć na niebie całego świata". Gwiazdy od dawna zachwycały ludzi. Niektóre plemiona oddawały im nawet boską cześć. Ludzie szybko nauczyli się wykorzystywać ich położenie do wytyczania sobie właściwej drogi i kierunków. Do dziś są dla nas symbolem piękna, mocy, szczęścia. Gwiazda Betlejemska - to ta , która w nadprzyrodzony sposób wskazała drogę Mędrcom ze Wschodu do miejsca, gdzie narodził się Odkupiciel świata. Nowo pojawiająca się gwiazda jest znakiem cudowności, znakiem, że wydarzyło się coś niezwykłego, wielkiego. Niesie ze sobą nadzieję i radość, światło i ciepło. Jest jakby boską pieczęcią, boskim podpisem zatwierdzającym autentyczność zdarzenia.

Chcąc podkreślić symbolikę Świąt Bożego Narodzenia - wspólnie przeżyliśmy w dniu 19 grudnia 2002 roku - "Wigilię klasową". Kiedy już umilkły odgłosy przygotowań w klasie III A Szkoły Podstawowej Nr 10 im. Wojska Polskiego w Jarosławiu - poprosiliśmy Naszych Rodziców. Wszyscy w skupieniu patrzyli na ławki nakryte białymi obrusami, a na nich stały piękne stroiki z płonącą świecą - symbolem Chrystusa, który jest - Światłością świata. Wigilijną wieczerzę rozpoczęliśmy od wysłuchania fragmentu Ewangelii mówiącej o Narodzeniu Chrystusa -ŁK 2, 1-20, a później odmówiliśmy modlitwę Ojcze Nasz. Modląc się, prosiliśmy wspólnie Boga o błogosławieństwo dla naszych Rodzin, Ojczyzny, pamiętaliśmy o tych, którzy już od nas odeszli. Modliliśmy się też za samotnych i bezdomnych, aby i oni doznali spotkania przy wspólnym stole. Potem nastąpił najważniejszy moment wieczerzy wigilijnej - dzielenie się opłatkiem - to uroczysta chwila pojednania się i składania sobie życzeń. Nasi Rodzice pamiętali o wigilijnych potrawach - serdecznie dziękujemy Pani Błotnickiej - za przepyszne pierogi oraz uszka z grzybkami, które spożyliśmy z czerwonym barszczykiem przygotowanym przez Panią Bąk. Po zakończeniu posiłku podziękowaliśmy Bogu za dary, które dzięki Jego hojności mogliśmy spożywać. Szukając radości wspólnego oczekiwania na przyjście Mesjasza, śpiewaliśmy kolędy oraz przygotowaliśmy program artystyczny pod kierunkiem wychowawczyni - mgr Joanny Potoczny. Kończąc wieczerzę wigilijną zwróciłam się do Rodziców, ponieważ jest to ostatni rok szkolny i ostatnie trzy lata wspólnej i aktywnej współpracy. Tymi słowami złożyłam podziękowanie Wszystkim Rodzicom: Pamiętajmy, że od nas zależy, jak przeżyjemy Wigilię i jak będą ją pamiętać nasze dzieci. Wspomnienie Wigilii to przecież jedno z najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa.

 

Opracowała:
mgr Joanna Potoczny
SP nr 10 im. Wojska Polskiego w Jarosławiu
Numery archiwalne
Marzec 2024
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31