Strona główna » Nasze wydawnictwa » grudzień, nr 11 (108) / 2001 » Różne
Bądź na bieżąco z informacjami z Jarosławia, zostaw nam swój e-mail:

Nasze wydawnictwa

grudzień, nr 11 (108) / 2001

Strona 13
Jerzemu Hordyńskiemu w uznaniu zasług
w imieniu mieszkańców Rada i Zarząd Miasta Jarosławia

Jerzy Hordyński, zmarły przed trzema laty w Rzymie poeta, publicysta i przewodnik został uczczony przez tablicę umieszczoną na domu przy ul. Dąbrowskiego 4, w którym spędził pierwsze lata swego życia. 21 listopada 2001 r. tablicę odsłonili: Burmistrz Jan Gilowski i kuzyn poety Antoni Maria Kraus, obecnie mieszkający w Warszawie. "Jego talent rodził się w trudnych warunkach okupacji niemieckiej i łagrów sowieckich. Studia we Lwowie, Krakowie, Sorbonie, Paryżu i Perugi świadczą o jego wszechstronnych zainteresowaniach. Uhonorowano go wieloma zagranicznymi nagrodami" - powiedział Burmistrz. Przypomniał też, że Rada Miasta zamierzała 18 czerwca 1998 r. podjąć uchwałę w sprawie nadania Honorowego Obywatelstwa Jerzemu Hordyńskiemu "w uznaniu zasług w dziedzinie twórczości literackiej w kraju i za granicą, organizacji życia kulturalnego i społecznego Polonii włoskiej oraz za osobiste zaangażowanie w promocję rodzinnego miasta Jarosławia". Niestety, na 4 dni przed sesją, Jerzy Hordyński odszedł do wieczności.

"Dzisiaj odsłonięta tablica będzie przypominać następnym pokoleniom, że można wyjechać daleko i wspiąć się wysoko, ale nie można zapomnieć o mieście lat dziecinnych" - dodał Burmistrz Jan Gilowski. Podziękował też wszystkim, którzy nie szczędzili czasu i energii, by uczcić pamięć poety znad Sanu, Wisły i Tybru.

W drugiej części uroczystości odbył się wykład prof. dra hab. Stanisława Stabro z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie pt. "Z ziemi polskiej do włoskiej".

"W Jarosławiu jestem po raz drugi" - powiedział na wstępie profesor Stabro. "Dziękuję wszystkim organizatorom dzisiejszej uroczystości, dzięki którym mogłem znaleźć się tutaj dzisiaj w tym przepięknym mieście i dzięki którym mogłem na poezję Jerzego Hordyńskiego popatrzeć trochę z innej perspektywy. Moja radość jest tym większa, że jako człowiek księgi, bo to jest mój zawód, ze szczególnym wzruszeniem uczestniczyłem w odsłonięciu tablicy na domu poety. Po paru latach amoku i zapatrzenia we wzory, może zbyt prostolinijne, wzięte z kultury masowej, wracamy do tego, co było zawsze tkanką kultury polskiej, czyli do tych więzi, które się w obrębie wspólnot lokalnych tworzy. Dzisiejsza uroczystość ma wynieść na wyżyny ludzkiej pamięci imię poety. Od takich spotkań jak dzisiaj, zaczyna się przywracanie właściwej hierarchii wartości. Bez Mickiewicza i bez Hordyńskiego kultury polskiej po prostu nie będzie".

Prelegent omawiał dwutorowość twórczości poety, na którą wpływ miały twarde historyczne realia totalitarnego XX wieku i polskiej historii do 1991 r. oraz próba wybicia się w okresie emigracyjnym na osobistą i artystyczną niezależność. Określił go mianem nietypowego poety, gdyż uważany był za pisarza krajowego, recenzowanego w Ojczyźnie jak również za pisarza emigracyjnego. Trudno jest jednoznacznie jego twórczość zaliczyć do konkretnej szkoły poetyckiej. Unikał problematyki politycznej. Swój bogaty i niezwykle starannie przygotowany wykład prof. Stanisław Stabro uzupełniał wypowiedziami m.in. Andrzeja Zawady, Juliana Przybosia, Jerzego Kwiatkowskiego, Ryszarda Matuszewskiego, Jana Pieszczachowicza, Jana Gondowicza, Andrzeja Kaliszewskiego, Wojciecha Ligęzy i Heleny Zaworskiej.

Po wykładzie członkowie Grupy Teatralnej "Garderoba" z Centrum Kulturalnego w Przemyślu zaprezentowali program poświęcony poecie. Reżyserem spektaklu była Barbara Płocica.

Bardzo ciekawe okazały się wspomnienia Anny Bryszewskiej i Krystyny Pawnik, które osobiście spotkały się z Jerzym Hordyńskim podczas wycieczek zagranicznych. Opowiadały, że cechowało go ogromne poczucie własnej godności. Zwierzał się ze swej tęsknoty za matką i za Krakowem. Pytał czy nad Sanem rosną wierzby i prosił, by je pozdrowić. "Był to człowiek renesansu, ogromnej kultury i erudyta" - stwierdziła Anna Bryszewska.

Spotkaniu w Wielkiej Izbie kamienicy Rynek 6 towarzyszył portret Jerzego Hordyńskiego wykonany przez Joannę Soszyńską - uczennicę Liceum Plastycznego w Jarosławiu. Umieszczono również prace przedstawiające urocze zakątki naszego miasta i dekoracje kwiatowe wykonane przez Martę Batiuk.

Po południu w siedzibie Stowarzyszenia Miłośników Jarosławia została otwarta wystawa pamiątek po Jerzym Hordyńskim, które przekazał Antoni Maria Kraus. Jest tam m.in. portret matki, herb rodu, drzewo genealogiczne, świadectwo chrztu, zaświadczenie o działalności podziemnej we Lwowie w okresie okupacji niemieckiej, dokumenty osobiste, dyplomy odznaczenia, paszport, kasety magnetofonowe z nagraniami wywiadów, podróżna maszyna do pisania, magnetofon, tomiki poezji, wycinki prasowe, a także rzeczy osobiste jak np. portfel, zegarek, długopisy. Ze szczególnym wzruszeniem patrzyłam na książeczkę Tomasza a' Kempis "O naśladowaniu Chrystusa" z dedykacją "Jurkowi - od Matki".

Organizatorami uroczystości byli: Zarząd Miasta Jarosławia, Towarzystwo Literackie im. Adama Mickiewicza, Stowarzyszenie Miłośników Jarosławia, Miejski Ośrodek Kultury oraz Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu.

Zofia Krzanowska




Umowa kredytowa z BGK w Warszawie


Pod koniec listopada br. Zarząd Jarosławskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego podpisał z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w Warszawie umowę dotyczącą udzielenia kredytu w wysokości 2.200.000 zł na dofinansowanie budowy budynku mieszkalnego przy ul. Skarbowskiego dla 28 rodzin.

Zgodnie z harmonogramem przedstawionym w umowie, środki finansowe zostaną przekazane w kilku transzach. Pierwsza w wysokości 930.000 zł zostanie uruchomiona jeszcze w tym roku. Pozwoli to na realizację dotychczasowych zobowiązań. Następna transza w wysokości ok. 250.000 zł zostanie przekazana na rachunek JTBS w styczniu przyszłego roku. Pieniądze te pozwolą na zakończenie budowy w I połowie 2002 r. Bezpośrednio przed przekazaniem środków, budowę będzie wizytował przedstawiciel Banku, który sprawdzi stopień zaawansowania robót.

Zofia Krzanowska
Numery archiwalne
Marzec 2024
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31